W Polsce jest już ponad 50 mln komputerów i 19 mln smartfonów. To spora przestrzeń dla cyberprzestępców, a każdy obywatel może być zarówno polem ataku, jak i jego źródłem. Co zmienią nowe przepisy, by zwiększyć nasze bezpieczeństwo? Anna Streżyńska – Minister Cyfryzacji udzieliła CONTENTmanii ekskluzywnego wywiadu na ten temat podczas III Europejskiego Forum Cyberbezpieczeństwa CYBERSEC.
Żyjąc w tym świecie cyfrowym, korzystając z różnych usług, aplikacji każdy musi sobie zdawać sprawę z tego, że jest zarówno polem potencjalnego ataku ze strony cyberprzestępców takich, którzy chcą nas naciągnąć na pieniądze, zaszkodzić naszym dzieciom, wyciągnąć nasze dane osobowe, ale też, że my, nasze urządzenia, jeśli nie są zabezpieczone odpowiednio, mogą być źródłem takiego ataku, bo takie urządzenia są bardzo łatwe do przechwycenia i w miarę jak ta cyfrowość naszej rzeczywistości, naszej nauki, biznesu, codziennego życia, korzystania z rozrywki rośnie i mamy już w tej chwili pięćdziesiąt milionów komputerów w Polsce i dziewiętnaście milionów smartfonów to coraz ważniejsze jest, żebyśmy podnosili swoje kompetencje cyfrowe także w zakresie bezpieczeństwa, żebyśmy od małego uczyli nasze dzieci bezpiecznych zachowań w sieci. Największe wyzwania dla Polski, jeśli chodzi o cyberbepieczeństwo, teraz kiedy już mamy dokument strategiczny, który pokazuje, jak mniej więcej układają się kompetencje poszczególnych organów państwa i co jest naszymi celami w cyberbezpieczeństwie, to przede wszystkim zapewnienie zgodności z dyrektywą o cyberbezpieczeństwie Unii Europejskiej, która to dyrektywa nakłada ramy współpracy, środki oddziaływania na cyberprzestrzeń i definiuje te organy, które są w poszczególnych dziedzinach: bezpieczeństwo państwa, bezpieczeństwo sektora biznesowego, ochrona danych osobowych, bezpieczeństwo informacji, odpowiedzialne za cyberbezpieczeństwo. W ślad za tymi formalnymi działaniami największym wyzwaniem jest po prostu uczynienie sprawnego systemu przeciwdziałania zagrożeniom w sieci, reagowania na nie, podnoszenia systemów, które zostały zaatakowane, ochrony naszych ważnych danych, które są w tych systemach, tak żeby, jak najmniej szkód wszystkie ataki, których nie unikniemy, bo cyberprzestępcy zawsze są o krok do przodu, ale żeby jak najmniej szkód uczyniły zarówno pojedynczym osobom, społecznościom, wspólnotom lokalnym, jak i społeczności państwowej.
