Taniec w imię zdrowia

Zdrowy tryb życia kojarzony jest głównie z ruchem i aktywnym spędzaniem czasu. O ile jednak nie każdy musi lubić wylewać z siebie siódme poty na siłowni. Bieganie czy jazda na rowerze mogą się znudzić. Podobnie joga bądź pilates. Tymczasem taniec jest bardzo nietypową dziedziną aktywności. Łączy w sobie wysiłek fizyczny z ogromną dawką pozytywnej energii. Zwłaszcza gdy ma się okazję potańczyć z innymi ludźmi. Nie tak dawno taniec był na ustach większości rodaków za sprawą wielu programów telewizyjnych, w których brały udział gwiazdy, jak również zwykli obywatele. Taniec leczy ciało. Zmniejsza napięcie, daje szansę popracować mięśniom i sprawia, że ciało się rozluźnia. Obecnie nawet leczy się tańcem, a metoda ta określana jest jako choreoterapia. Dzięki prowadzonej w jej ramach aktywności można dać pozytywny impuls energii dla ciała, ale także stworzyć optymalne warunki do odpoczynku psychicznego. Taniec bowiem jest aktywnością zbawienną nie tylko dla zdrowia fizycznego, ale także tego związanego z ludzką psychiką. Lista schorzeń, przy których może być stosowany jest bardzo długa. Obejmuje także choroby o odmiennym podłożu, zarówno te związane ze sprawnością fizyczną, jak również schorzenia wynikające z zaburzeń zdrowia psychicznego. Taniec podobnie jak śpiew towarzyszy ludziom od dawna. Przez większą część ludzkości jest postrzegany głównie jako zabawa. I bardzo dobrze, ponieważ bez specjalnego wysiłku mogą oni dbać o wiele aspektów swojej sprawności i zdrowia. Jednocześnie systematycznie powiększa się grupa osób, które skorzystały w przeciągu ostatniego półwiecza z leczenia tańcem. Efekty takiej terapii są zadziwiające. Tym bardziej, że taniec nie przypomina innych form leczenia. Jest przyjemniejszy, bardziej naturalny i bliższy człowiekowi. Uczestnictwo w leczeniu przychodzi zatem bardziej naturalnie.